Kirgistan
Wielokilometrowa wyprawa enduro w górzystym Kirgistanie wystawiła na próbę zarówno ludzką wytrwałość, jak i wytrzymałość sprzętu.O wyprawie do Kirgistanu
Aztorin wyzwala pragnienie przygody. Mając go na ręce, chce się działać, zdobywać, pognać w nieznane. Wiedzą o tym wszyscy, którzy wyruszali z Aztorinem w ekspedycje, a było ich już kilka. Wiedzą też, że zegarek Aztorin jest niezawodnym towarzyszem podróży, sprawdzającym się w trudnych warunkach. Tym razem dowiódł tego ponownie – w górzystym Kirgistanie, podczas wielokilometrowej wyprawy enduro, która wystawiła na próbę zarówno ludzką wytrwałość, jak i wytrzymałość sprzętu.
Na mapie trasa przypominała trójkąt o równych bokach i rozgałęziających się odcinkach, zaczynających się i kończących w Biszkeku, stolicy Kirgistanu, z wartymi uwagi zabytkami i widokami po drodze.
Kirgijskie szutry wymagają ciągłej uwagi. Często, aby osiągnąć cele wyprawy, konieczny był off-road. Za każdym razem trudy wynagradzały fantastyczne widoki – malowniczych jezior, niebosiężnych grani Tienszanu. Majestatyczne pejzaże pozwalały na zadumę i zebranie sił. Po to, by chwilę potem ruszyć w dalszą podróż.
W końcu dotarliśmy nad jezioro Köl-Suu! Kiedy zmieniają się pory roku, ten wyjątkowy zbiornik wodny… po prostu znika. W porze suchej można spacerować po dnie jeziora. Mieliśmy okazję podziwiać jego niezwykle malowniczą „mokrą” odsłonę.
Wyprawy off-roadowe rządzą się swoimi prawami. Paliwo wlewane do zbiornika z wiadra? Jasne! Prowizoryczne łatki do opon? Inaczej się nie da.
Kirgistan to zapierająca dech w piersiach przestrzeń. Góry są stałym elementem krajobrazu – otaczają cię, majaczą gdzieś w oddali lub tworzą horyzont. Zdarzają się tu krajobrazowe perełki, jak endoreiczne kotliny jeziora Songköl czy jezioro Tosor, jedna z najbardziej malowniczych kirgiskich przełęczy. Do wielu miejsc trudno dotrzeć inaczej niż motocyklem terenowym. Kto by miał to zrobić, jeśli nie my?
Po drodze natykaliśmy się na mieszkańców Kirgistanu, którzy witali nas z wielką gościnnością. Ich siłę charakteru, dumę i skromność kształtują surowe warunki, w jakich żyją. I z pewnością nie będzie łatwo nam zapomnieć o rozkoszach prostej, ale pysznej kuchni Kirgistanu!